Christmas is coming...

Hello my friends!

Tak się zastanawiam, czy tylko ja praktycznie od początku listopada, jestem w prawie świątecznym nastroju...? Wy też zauważyliście, że coraz to wcześniej zaczyna się tak zwana "świąteczna gorączka"? Już od ponad miesiąca widziałam świąteczne słodycze w sklepach i tego typu wystawy, których obecnie ciągle przybywa. Osobiście uwielbiam Święta Bożego Narodzenia, jest to moje ulubione święto, między innymi przez tą całą "magię" i czas spędzony z rodziną. Do Wigilii mamy już tylko 24 dni, co dla jednych jest dużo, dla innych mało, a dla mnie to chyba idealny czas do rozpoczęcia przygotowań do tejże uroczystości, zwłaszcza, że nie udało mi się tu wstawić jesiennych notek. Ten post jest wstępem do świątecznej serii, która pojawi się na moim blogu i będzie trwała przez cały grudzień. W rozwinięciu nieco opowiem o moich planach na posty. Zapraszam!

Powrót po długiej przerwie

Hej kochani!

Nareszcie, po dłuugiej przerwie wróciłam do mojego małego blogowego królestwa i powiem Wam, że stęskniłam się za nim, za pisaniem i za Wami. Zapewne zastanawiacie się co się działo i skąd taka niezapowiedziana przerwa. Wszystko wyjaśnię w rozwinięciu posta, a teraz powiem krótko, że była to tylko chwila słabości, ale oczywiście nie zamierzam się poddawać! Na blogu już niedługo wprowadzę malutkie "ulepszenia", jeśli mogę to tak nazwać, a wszystkiego dowiecie się w rozwinięciu. Więc zapraszam do niedługiego posta!

Na początek chcę przeprosić Was, że nie zapowiedziałam tej dosyć długiej przerwy. Właściwie sama jej nie planowałam. To przyszło tak z dnia na dzień, jakby coś we mnie pękło, nie pozwalało napisać prostego zdania. Miałam trochę stresu, sporo cięższych dni, gorsze samopoczucie. Jesienna pogoda i natłok obowiązków właśnie tak działają, więc kiedy przez kilka dni nie szło mi pisanie, postanowiłam odpuścić sobie na jakiś czas blogowanie. Teraz mimo jeszcze chyba nie w pełni sił, wróciłam do pisania, ponieważ nienawidzę marnować czasu, oraz stęskniłam się już za tym wszystkim- Pisanie, bycie na bieżąco, kontakt z innymi blogerami, satysfakcja z wykonanej pracy, miłe komentarze i inne. Teraz do tego wracam i przez najbliższy czas raczej w miarę często będę pisać, aby nadrobić nieco zaległości, ale później nie wiem jak często będą pojawiać się wpisy. Nie częściej, niż raz w tygodniu, gdyż jakiś czas temu zrozumiałam, że blog jest moją odskocznią, a nie obowiązkiem. Moją krainą, więc będę tutaj wpadać w wolnej chwili, ale z wielką chęcią, a nie żalem, że nie wstawiłam posta.

"Ulepszenia"/dodatki w blogu
A więc, pierwsza część tych moich małych planów, to niewielka zmiana wyglądu bloga w grudniu, na nieco bardziej "klimatyczny", trochę Świąteczny. Nie chcę tutaj robić rewolucji, gdyż jak na razie obecny wygląd mi odpowiada(a Wam?), jedynie zmienić kilka detali, a co z tego wyjdzie, się okażę. Następna rzecz, to ask blogowy. Co sądzicie o czymś takim? Byłabym na nim cały czas dostępna, w razie jakichkolwiek pytań, rad, czy nawet krótkich pogawędek. Mam jeszcze plan by umieścić coś na pasku bocznym, ale najpierw muszę zrobić pewną rzecz i połapać się o co chodzi ;D A z tego co jak na razie zrobiłam, to założyłam oficjalny e-mail blogowy : dreamerkablog@o2.pl
oraz na górze, tuż pod nagłówkiem, pojawiło się menu stron, dzięki któremu między innymi nowi czytelnicy będą mogli szybko poznać tematykę bloga, czy moją osobę, lub też zawrzeć ze mną jakąś współpracę.

Tak w sumie to tyle :) Do następnego wpisu!

Całuski:*
Dreamerka;3

Back to School - Motivation

Hej, hej, hej! 

Jak minęły Wam pierwsze dni szkoły? Powiem Wam w tajemnicy, że ja miałam trochę przedłużone wakacje i lekcje zaczęłam dopiero od tego tygodnia, z powodu kilku spraw z moim zdrowiem(ale to nic takiego), lekarzami itp. Mimo, iż nie śpieszyło mi się do szkoły, jestem dosyć podekscytowana tym wszystkim, a pierwsze lekcje bardzo mi się podobały :) Zmieniając temat, pogoda zaczyna robić się jesienna, a dni stają się trochę szare. Od tego na pewno odechciewa się chodzenia do szkoły, odrabiania lekcji itp., a myśl, że będzie trzeba robić to codziennie, przez kolejne 10 miesięcy, jest strasznie przygnębiająca. Postanowiłam więc napisać takiego motywującego posta, który mam nadzieję naładuje Was pozytywną energią! Po tym wstępie, zapraszam do posta. 

Hello School!

Dzisiaj rozpoczęliśmy nowy rok szkolny, a od jutra przez najbliższe dziesięć miesięcy będziemy znów od poniedziałku do piątku uczęszczać do budynku zwanym szkołą. Jak wiadomo, jest to miejsce przede wszystkim naszej "edukacji", ale też przyjaźni, pasji czy też miłości ;3 Przez długi czas starałam się nie dopuszczać do siebie tej myśli, no ale w końcu ile można? Wiem, że czeka mnie wiele nowości. Tak naprawdę, w tym roku opuściłam mury mojej pierwszej szkoły, ponieważ gimnazjum i podstawówka znajdują się w jednym budynku. Dziewięć lat w jednym miejscu, a teraz czas na zmiany. Podczas dzisiejszej "ceremonii" rozpoczęcia, czułam się dosyć nieswojo. W dodatku moja nowa wychowawczyni jest na jakiejś wycieczce w Hiszpanii i wraca za kilka dni, więc nawet jeszcze jej nie znam. W tym poście na początek chciałabym podsumować i pożegnać tegoroczne wakacje, następnie zaprezentować zestawy inspirowane rozpoczęciem roku szkolnego, a na koniec jeszcze spróbuję zebrać swoje myśli, dotyczące nowej szkoły. Zapraszam!

Holidays forever

Witam Was!

Niestety, ale nasze szalone wakacje dobiegają końca i już we wtorek znów przekroczymy próg szkoły. Wczoraj w moim mieście odbyła się impreza z okazji zakończenia wakacji, więc spędzam ostatnie chwile wakacji na dobrej zabawie ;D Poza występami tanecznymi i tego typu, odbył się niesamowity pokaz laserów i muszę powiedzieć, że nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego. Ale oczywiście co?... Zapomniałam wziąć aparat! :p No niestety. Po pokazach odbyła się jeszcze typowa dyskoteka, więc mogłam wyszaleć się na parkiecie, przy pięknej pełni księżyca :) Może przejdę wreszcie do tematu posta, ponieważ dzisiaj przychodzę do Was z obiecaną sesją! :3 Zapraszam do rozwinięcia posta! ;)

Wakacyjna playlista

 Hejka!
Wakacje zmierzają powoli ku końcowi, w sklepach pojawiły się już szkolne promocje na zeszyty, plecaki itp. Nie wiem jak Wy, ale ja żyję chwilą i jeszcze o tym wszystkim nie myślę, a przynajmniej staram się. Na koniec wakacji planuję zrobić takie pudełko wspomnień, ale o tym kiedy indziej, a w dzisiejszym pośce chciałabym Wam przedstawić moje ulubione muzyczne hity tego lata. Mam nadzieję, że w komentarzach również podzielicie się swoją letnią playlistą, tymczasem zapraszam do czytania!

Travel with me

Hejkaaa!!!

Oto nowa seria postów, w której znajdziecie relacje z moich różnych podróży. Opowiem gdzie byłam, co ciekawego zobaczyłam, wstawię zdjęcia i nie tylko. Przejdźmy do dzisiejszego tematu. Jak Wam wcześniej zapowiadałam, w poniedziałek (20.07) wyjechałam na Mazury, jednak wróciłam już w piątek, a post jest dopiero dziś, ponieważ w weekend musiałam tak jakby trochę odpocząć od wakacji (Przez resztę dni pisałam post) xD Już tłumaczę dlaczego- ogólnie organizacją wyjazdu zajęła się głównie moja mama, a przecież musiałam po kimś odziedziczyć te przywódcze i organizatorskie cechy ;3  Znalazła ona wcześniej kilka ciekawych miejsc w pobliżu naszego domku, więc nie było mowy o nudzie:)